Archiwum aktualności

< powrót

 

Zgromadzenie Ogólne Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego

W dniu 22 kwietnia 2013 r. w Sali Zgromadzeń w siedzibie Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie odbyło się doroczne Zgromadzenie Ogólne Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego, podczas którego przyjęto - w drodze uchwały - przedstawioną przez Prezesa NSA prof. Romana Hausera Informację o działalności sądów administracyjnych w 2012 roku.
 

W uroczystym zgromadzeniu udział wzięli, oprócz Prezesa NSA, wiceprezesów: prof. Marka Zirka-Sadowskiego, Andrzeja Kisielewicza i Włodzimierza Rymsa, jak również sędziów NSA i prezesów wojewódzkich sądów administracyjnych, zaproszeni goście - reprezentanci konstytucyjnych organów państwa oraz korporacji prawniczych: Prezydent RP Bronisław Komorowski, Wicemarszałek Sejmu RP Cezary Grabarczyk, w imieniu Marszałka Senatu RP - senator Aleksander Pociej, w imieniu Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Sprawiedliwości - Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Wojciech Hajduk, Prezes Trybunału Konstytucyjnego sędzia TK prof. Andrzej Rzepliński, Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego - sędzia SN Stanisław Dąbrowski, w imieniu Przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa - Wiceprzewodnicząca KRS sędzia NSA Małgorzata Niezgódka-Medek, Zastępca Prokuratora Generalnego Marzena Kowalska, prof. Irena Lipowicz - Rzecznik Praw Obywatelskich, Jacek Jezierski - Prezes Najwyższej Izby Kontroli, Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej - sędzia TK w st. spocz. Stefan J. Jaworski, Andrzej Lewiński - Zastępca Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Hanna Majszczyk, poseł Ryszard Kalisz - Przewodniczący Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, Wiceprezes Rządowego Centrum Legislacji Piotr Gryska, Krzysztof Łaszkiewicz - Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP, w imieniu Szefa Kancelarii Senatu - Dyrektor Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu Roman Kapeliński, Antoni Cyran - Szef Kancelarii Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, Maciej Graniecki - Szef Biura Trybunału Konstytucyjnego, Kazimierz Czaplicki - Kierownik Krajowego Biura Wyborczego, Bartosz Sowier - Dyrektor Biura Rzecznika Praw Dziecka, Andrzej Dorsz - Dyrektor Biura Prawa i Ustroju Kancelarii Prezydenta RP, Jacek Trela - Wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej, Maciej Bobrowicz - Prezes Krajowej Rady Radców Prawnych, Anna Korbela - Prezes Polskiej Izby Rzeczników Patentowych oraz Tomasz Michalik - Przewodniczący Krajowej Izby Doradców Podatkowych.
 

Po oficjalnym otwarciu zgromadzenia i powitaniu gości Prezes NSA prof. Roman Hauser przedstawił informację o działalności Naczelnego Sądu Administracyjnego i wojewódzkich sądów administracyjnych w 2012 r., podkreślając że jej prezentacja ma na celu ocenę działań roku poprzedniego i wyznaczenie kierunków działań na lata następne.
 

Na wstępie Prezes NSA wskazał, że w minionym roku dbałość o sprawne funkcjonowanie sądów, których podstawowy celem jest ochrona praw jednostki, była realizowana poprzez dążenie do wydawania poprawnych wyroków oraz do racjonalnej efektywności postępowania sądowego. Przypomniał, że ma to szczególne znaczenie przed sądem administracyjnym, który w sposób niezależny rozstrzyga spory między jednostką a administracją publiczną, która właśnie w postępowaniu przed sądem traci swój władczy charakter w stosunku do jednostki. Wskazał również, że w roku 2012 kontynuowano działania zmierzające do usprawnienia załatwiania spraw w sądach administracyjnych obu instancji oraz do eliminacji rozbieżności w orzecznictwie, jak również podejmowano dyskusje w przedmiocie prokonstytucyjnej i prounijnej wykładni prawa.
 

Następnie Prezes NSA przedstawił zebranym wybrane dane statystyczne obrazujące skalę działalności sądownictwa w minionym roku. Wskazał, że w tym okresie w wojewódzkich sądach administracyjnych nastąpił ponad trzyprocentowy wzrost wpływu skarg na akty i czynności w porównaniu z 2011 r. oraz około 8 % wzrost wpływu skarg na bezczynność organu. Podkreślił, że w roku 2011 sądy wojewódzkie załatwiły ponad 50% skarg na akty i inne czynności, ponad 32 % w terminie do 6 miesięcy, w terminie powyżej 6 miesięcy ponad 19 %. Z kolei przypadku NSA nastąpił 6 % wzrost wpływu skarg kasacyjnych w stosunku do roku 2011 (wpłynęło 15 017 skarg kasacyjnych), spośród których ponad 46 % jest rozpoznawana w terminie do 12 miesięcy od ich wpływu a ponad 53 % w terminie od 12 do 24 miesięcy. Prezes Hauser wyjaśnił, że wskaźniki te uległy zmianie w stosunku do roku 2011, m.in. ze względu na to, że NSA rozpoznawał cały szereg spraw o skomplikowanym charakterze prawnym, których rozstrzygnięcie nierzadko zależało od wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i Trybunału Konstytucyjnego. Podkreślił również, że analiza danych statystycznych prowadzi do wniosku, że sądownictwo administracyjne gwarantuje jednostce prawo do sądu a czas oczekiwania na rozstrzygnięcie spełnia standardy europejskie. Wskazał także, że wpływ skarg do sądów I instancji oraz liczba orzeczeń tych sądów zaskarżanych do NSA wykazuje od kilku lat stabilny poziom.
 

Tekst wystąpienia Prezesa NSA prof. dr hab. Romana Hausera
 

Spośród zaproszonych gości jako pierwszy z okolicznościowym przemówieniem wystąpił Prezydent RP Bronisław Komorowski.
 

Tekst wystąpienia Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego
 

 Po wystąpieniu Prezydenta RP, Prezes NSA odczytał skierowany do Zgromadzenia Ogólnego Sędziów NSA list Marszałek Sejmu RP Ewy Kopacz. Wyrażając podziękowania za kolejny rok wytężonej pracy, Marszałek przypomniała, że sądownictwo administracyjne jest jedną z głównych instytucjonalnych gwarancji praworządności Rzeczpospolitej. Podkreśliła, że działalność orzecznicza i uchwałodawcza NSA nie pozostaje bez wpływu na przemiany dokonujące się w polskim prawodawstwie, kształtuje standardy legislacji oraz administracji publicznej, jak również stanowi ważny bodziec do prac nad koncepcjami nowych rozwiązań prawnych. Na koniec Marszałek Sejmu złożyła sędziom życzenia satysfakcji w pracy na rzecz urzeczywistniania wartości demokratycznego państwa prawnego.
 

Z kolei głos zabrał Prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Rzepliński.
 

Na wstępie podkreślił, że TK z uwagą i uznaniem śledzi orzecznictwo NSA oraz WSA i obserwuje, jak w coraz większym stopniu sięga się w nim do argumentów opartych wprost na Konstytucji lub na dorobku orzeczniczym TK. Spostrzeżenie to zilustrował na przykładzie wyroku NSA z 1 lutego 2012 r. (sygn. akt II OSK 2160/10), , w którym argumentacja konstytucyjna posłużyła NSA za podstawę do sformułowania krytycznego stanowiska wobec praktyki wieloletniego uchylania się przez gminy od obowiązku uchwalenia planów miejscowych. Za niezwykle ważny z perspektywy trybunalskiej uznał wyrok składu 7 sędziów NSA z 25 czerwca 2012 . (sygn. akt I FPS 4/12), w którym NSA sformułował pogląd dotyczący skutków odroczenia przez Trybunał momentu utraty mocy obowiązującej przez przepis, który został uznany za niekonstytucyjny, przyznając, że kwestia skutków odroczenia pozostaje jedną z najtrudniejszych kwestii dotyczących interpretacji i stosowania Konstytucji. W uzasadnieniu tego wyroku NSA przyjął, że odroczenie nie rodzi żadnych „automatycznych" skutków prawnych (czy w to w postaci obowiązku zastosowania wadliwego przepisu w okresie odroczenia, czy też w postaci możliwości odmowy jego zastosowania) a sądy oraz organy administracji, a casu ad casum, winny wziąć pod uwagę przyczyny odroczenia, wyjątkowych charakter tej instytucji, rodzaj i stopień naruszenia standardów konstytucyjnych, a także znaczenie przepisu dla prawidłowego funkcjonowania całej gałęzi prawa. Jako interesujący dla TK przyczynek do sądowej interpretacji konstytucyjnych standardów wydawania rozporządzeń, Prezes Rzepiński wskazał wyrok NSA z 31 stycznia 2012 r. (sygn. akt II GSK 334/11), w którym stwierdził, że organ wydający rozporządzenie ma obowiązek poszukiwać wytycznych nie tylko w ustawie implementującej określony akt prawa pochodnego Unii Europejskiej, ale winien uwzględnić także treść norm zawartych w akcie implementowanym, i to niezależnie od tego, czy wyraźnie przewiduje to przepis upoważniający zawarty w ustawie implementującej. Prezes TK wyraził pogląd, że wskazane wyżej przykłady, w szczególności wyrok składu 7 sędziów NSA, dowodzą, że sądy administracyjne pozostają podstawowym partnerem Trybunału, gdy chodzi o stanie na straży standardów konstytucyjnych oraz ich ochrony przed nadużyciami ze strony władzy publicznej, ponieważ kontrolują one legalność i konstytucyjność aktów administracji.
 

Z kolei z uznaniem wyraził się również o wykonywaniu przez sądy administracyjne wyroków TK, których moc powszechnie wiążąca oraz ostateczny charakter nie są kwestionowane. Zwrócił uwagę na to, że sądy administracyjne przypisują nawet orzeczeniem TK „prawotwórczy" charakter, co ilustruje wyrok NSA z 9 października 2012 r. (sygn. akt I FSK 2132/11), w którym NSA stwierdził, że użyte w Konstytucji określenie „moc powszechnie obowiązująca" przybliża walor tych wyroków do źródeł prawa powszechnie obowiązującego w rozumieniu art. 87 ust. 1 Konstytucji, w zakresie dotyczącym kręgu adresatów, którzy powinni zapadłe judykaty respektować i dokonywać ich wdrożenia (implementacji). Jako przykład praktycznego wykonania wyroku TK (z 16 grudnia 2009 r., sygn. K 49/07) podał wyrok NSA z 19 kwietnia 2012 r. (sygn. akt II OSK 1916/11), w którym NSA, odstępując od literalnej wykładni ustawy o świadczeniach pieniężnych przysługujących osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, przyjął wykładnię umożliwiającą przyznanie świadczenia osobom wywiezionym do pracy przymusowej na obszarze ziem II Rzeczypospolitej.
 

W dalszej części swego przemówienia Prezes Rzepliński stwierdził, że TK z respektem odnosi się również do kompetencji sądownictwa administracyjnego, co znalazło wyraz w tym, że TK w pełnym składzie umorzył postępowanie zainicjowane skargami konstytucyjnymi osób, którym Prezydent RP odmówił powołania na urząd sędziego [1], uznając, że należy poczekać na wypowiedź NSA w kwestii dopuszczalności kontroli sądowo-administracyjnej postanowień Prezydenta RP o odmowie powołania na stanowisko sędziego.
Orzecznictwo NSA i WSA - jak podkreślił prof. Rzepliński - stanowi źródło istotnych argumentów w procesie trybunalskiej kontroli konstytucyjności prawa.
 

W końcowej części swego wystąpienia Prezes TK skupił się na analizie pytań prawnych sądów administracyjnych do TK, które są podstawowym mechanizmem współdziałania między TK a sądami. Poinformował, że w roku 2012 sądy administracyjne skierowały 8 pytań prawnych do TK. W tym okresie TK Tylku w 2 przypadkach wydał postanowienie o umorzeniu postępowania zainicjowanego przez sądy administracyjne ze względu na zbędność orzekania spowodowaną tym, że TK przesądził o niekonstytucyjności relewantnych przepisów w wyroku zapadłym zanim TK rozpoznał pytania sądów.[2]
 

Sędzia Rzepliński poinformował, że średni czas rozpoznania pytania prawnego to ok. 19 miesięcy. W związku z tym stwierdził, że kierowanie bezzasadnego czy bezprzedmiotowego pytania prawnego może naruszać prawo strony do uzyskania orzeczenia sądowego bez zbędnej zwłoki. Stwierdził, że przedstawione w 2012 roku pytania prawne charakteryzują się wysoką jakością. Każde z nich porusza istotny problem konstytucyjny, w tym dotyczące ochrony małżeństwa, ochrony rodziny[4], dostępu do informacji publicznej[5], czy też stosowania wobec tej samej osoby i za ten sam czyn administracyjnej kary pieniężnej oraz kary za przestępstwo skarbowe[6]. Prezes TK zwrócił uwagę, że pytania prawne sygnalizują problem jakości aktów normatywnych, w tym tych ich braków, które są nie do zaakceptowania w świetle konstytucyjnych standardów prawidłowej legislacji. Chodzi tu o np. niedostateczną określoność przepisów[7] czy też wadliwość w konstruowaniu regulacji przejściowych.[8] Wyraził przekonanie, że złe praktyki ustawodawcy podważają zaufanie obywateli do wszystkich instytucji państwa, w szczególności gdy praktyki te odzwierciedlają wadliwe przepisy podatkowe. Wskazał, że spośród 9 pytań prawnych wniesionych przez sądy administracyjne przed 2012 r. a oczekujących obecnie na rozstrzygnięcie przez TK, kilka dotyczy właśnie konstytucyjności przepisów podatkowych.[9] Podsumowując, Prezes Rzepliński stwierdził, że niejasność, niespójność czy konstytucyjna niepoprawność rozwiązań legislacyjnych jest dokuczliwa tym bardziej, że podatki współdecydują o budżetach gospodarstw domowych oraz o obrocie handlowym. Ponadto jego zdaniem nie jest możliwe osiąganie przez państwo planowanych dochodów budżetowych przy użyciu niewydolnych regulacji skarbowych.
 

Na koniec Prezes TK, życząc sędziom NSA i WSA wszelkiej pomyślności, pogratulował podjętych w 2012 r. decyzji orzeczniczych.
 

Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Stanisław Dąbrowski na wstępie swojego wystąpienia wyraził swoje uznanie dla dorobku orzeczniczego NSA i przypomniał, że sądownictwo administracyjne jako element konstrukcyjny idei państwa prawnego zapewnia ochronę praw jednostki w sferze prawa publicznego. Wskazał, że zgromadzenie poświęcone omówieniu zagadnień, jakie pojawiły się w orzecznictwie sądów administracyjnych w 2012 roku jest dobrą okazją, by zwrócić uwagę na wspólne problemy, mające znaczenie dla działalności prezesów wszystkich sądów a które są wynikiem orzeczeń sądów administracyjnych w zakresie dotyczącym obowiązków informacyjnych sądów w świetle ustawy o dostępie do informacji publicznej. Stwierdził, że w praktyce trudne jest wyznaczenie granicy między potrzebą zapewnienia jawności życia publicznego a potrzebą ochrony życia prywatnego, rodzinnego i osobistego osób pełniących funkcje publiczne, jak i innych osób wchodzących w relacje faktyczne i prawne z podmiotami publicznymi. Z aprobatą odniósł się do jednego z ostatnich orzeczeń NSA[10], w którym zobowiązano do udostępnienia obywatelowi powołującemu się na przepisy o dostępie do informacji publicznej danych zawierających daty urodzenia lub lata urodzenia poszczególnych sędziów Sądu Najwyższego w związku z ich powołaniem na stanowisko sędziego. Wskazał, że istnieje potrzeba dyskusji na temat relacji między ustawą o dostępie do informacji publicznej a ustawami szczególnymi, które odnoszą się do tzw. informacji chronionych. Przypomniał, że w dotychczasowym orzecznictwie sądów administracyjnych - w sprawach, w których stroną był Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego - opowiadano się za nadrzędnością uregulowań zawartych w ustawie o dostępie do informacji publicznej. Podkreślił, że kolejnym ważnym w tej sferze zagadnieniem jest realizacja - świetle standardów konstytucyjnych - obowiązków informacyjnych sądów w zakresie publicznego udostępniania informacji o postępowaniach sądowych, wydawanych orzeczeniach oraz wokandach sądów. Wyraził pogląd, że spotykane w praktyce rozwiązania w zakresie tzw. anonimizacji orzeczeń sądowych, mogą wymagać ponownego rozważenia nie tylko w kontekście powołanych przepisów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, ale również w świetle istniejących lub projektowanych rozwiązań na poziomie prawa europejskiego. Podkreślił, że jego zdaniem w obecnym stanie prawnym powstaje pytanie, na ile istniejące unormowania dotyczące ustroju sądownictwa i procedur sądowych mogą być uznane za uregulowania odrębne w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej.
 

W dalszej części swojego wystąpienia Pierwszy Prezes SN zasygnalizował problem respektowania przed sądami administracyjnymi prawa do sądu w zakresie, w jakim ma ono służyć także organom władzy publicznej, których akty, czynności lub bezczynność oraz przewlekłość postępowania, mogą być poddawane kontroli sądowej. Podkreślił, że prawo do sądu nie jest tylko prawem obywateli lub organizacji obywateli występujących z różnymi środkami prawnymi do sądów administracyjnych, ale ma ono służyć także organom władz publicznych poddawanych kontroli.
 

Na koniec sędzia Dąbrowski pogratulował zebranym sędziom wysokiego poziomu merytorycznego orzeczeń i życzył dalszego umacniania autorytetu sądownictwa administracyjnego oraz pozytywnego kształtowania poczucia bezpieczeństwa prawnego w życiu społecznym i gospodarczym w Polsce.
 

Następnie głos zabrał w imieniu Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska oraz Ministra Sprawiedliwości Jarosława Gowina - Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Wojciech Hajduk. Odczytał on list Premiera skierowany do Wysokiego Zgromadzenia. Na wstępie Premier podkreślił, że NSA już od ponad 30 lat z powodzeniem kontynuuje tradycje powołanego w początkach II Rzeczypospolitej Najwyższego Trybunału Administracyjnego. Wskazał, że sądownictwo administracyjne poprzez wypełnianie swego podstawowego zadnia - kontrolę działalności administracji publicznej realizuje jedną z najważniejszych podstaw państwa demokratycznego - zasadę państwa prawnego a obywatel w postępowaniu przed tymi sądami ma pozycję procesową równorzędną organowi administracji publicznej. Prezes Rady Ministrów wyraził przekonanie, że przyjmowane przez NSA kierunki rozstrzygnięć (w tym tak ważnych dla obywatela sprawach podatkowych i gospodarczych), dbałość o jednolitość orzecznictwa w dużym stopniu wpływają na sposób funkcjonowania administracji publicznej i kształtują stosunek obywatela do niej.
 

Na koniec listu podziękował sędziom za profesjonalizm dający gwarancję najwyższej jakości wydawanych rozstrzygnięć i wysiłek wkładany w pracę orzeczniczą.
Z kolejnym okolicznościowym przemówieniem wystąpiła Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz.
 

Na wstępie swego wystąpienia, w nawiązaniu do przekazanych przez Prezesa NSA danych dotyczących udziału liczby spraw podatkowych w porównaniu do innych kategorii spraw rozpoznawanych w roku 2012 przez NSA i WSA, poddała krytyce instytucję indywidualnych interpretacji podatkowych, wskazując na jej kontrowersyjność w świetle konstytucyjnego systemu źródeł prawa. Wskazała, że znaczący procent wydawanych interpretacji jest zaskarżanych do sądów i ostatecznie w konsekwencji wyroków NSA uchylanych, co pozwala na stawianie pytania o sens ponoszenia kosztów tej instytucji, w tym związanych z jej sądową kontrolą, w profesjonalnych sposób i w trosce o prawa jednostki wykonywanej przez sądy administracyjne. Stwierdziła, że skoro ustawodawstwo podatkowe wymaga wydawania tylu interpretacji, to znaczy, że wymaga pilnych zmian.
 

Nawiązała z kolei do kwestii stworzenia systemu bezpłatnej pomocy prawnej. Wyraziła ubolewanie, że Minister Sprawiedliwości stwierdził, że Polska zrezygnuje w najbliższych latach z tworzenia takiego systemu. Taka postawa naraża Polskę zarówno na odpowiedzialność prawnomiędzynarodowe, ale generuje również dodatkowo obciążenia finansowe po stronie obywateli, którzy nie są dobrze zorientowani w obowiązujących procedurach, którzy jako osoby ubogie nie znają swoich praw. Wskazała, że 1/3 skarg, jakie rocznie wpływają do RPO pochodzi od takich właśnie osób. Bardzo możliwe, że jeśli takie osoby miałaby możliwość skorzystania z bezpłatnej pomocy prawnej, ich sprawy mogłyby zostać skutecznie rozwiązane na etapie przesądowym. Podkreśliła, że takie sytuacje, gdy wskutek zaistnienia określonych okoliczności, ani sąd ani RPO nie mogą skutecznie pomóc, budzi jej frustrację, ale również frustrację wielu sędziów. Zaapelowała do Prezydenta RP i Premiera o ponowne przeanalizowanie kwestii stworzenia systemu bezpłatnej pomocy prawnej, natomiast do przedstawiciela Ministra Finansów zwrócił się z prośbą o ocenę kosztów, jakie budżet państwa ponosi z powodu braku bezpłatnego dostępu do wymiaru sprawiedliwości. Wyraziła zdanie, że powierzenie organizacjom pozarządowym prowadzenia poradni bezpłatnej pomocy prawnej będzie generowało mniejsze koszty, nie będzie generowało zbędnej biurokracji i będzie odczuwalne w wymiarze sprawiedliwości. Zjawiskiem, jakie generuje koszty jest brak efektywnego systemu mediacji administracyjnej. Postępowanie mediacyjne jest tańsze, powoduje pogodzenie stron, nie generuje zbędnej pracy aparatu państwa oraz kosztów dla wymiaru sprawiedliwości. Krytycznie odniosła się do sytemu oceny sędziego, który dopuścił do mediacji w postępowaniu cywilnym i karnym, w szczególności okoliczność traktowania przerwy w postępowaniu na mediację jako przewlekłość postępowania. Poinformowała, że gdy chodzi o system mediacji i bezpłatnej pomocy prawnej wśród krajów Unii Europejskiej zajmujemy miejsce za Bułgarią i Rumunią.
 

W dalszej części swego wystąpienia wskazała na problem, który w świetle tysięcy skarg trafiających do biura RPO, wymaga pilnej przebudowy - problem tzw. administracyjnych kar pieniężnych. Brak jest ustawowej definicji sankcji administracyjnej i administracyjnej kary pieniężnej. Brak również zunifikowanego systemu wymiaru tych kar oraz instytucji ekskulpacji w przypadku zaistnienia siły wyższej. Każdy ukarany podmiot powinien mieć prawo zaskarżenia ostatecznej decyzji wymierzającej karę administracyjną. Winna również zostać wprowadzona instytucja przedawnienia odpowiedzialności z tytułu deliktu administracyjnego oraz możliwości egzekucji nałożonej kary pieniężnej. Z kolei wyraziła przekonanie, omawiane zagadnienie dowodzi, że nadchodzi czas i potrzeba stworzenia Komisji Kodyfikacyjnej Postępowania Administracyjnego. Wskazała, że obywatele negatywnie podchodzą do braku czytelnych kryteriów odpowiedzialności z tytułu deliktu administracyjnego i nakładania administracyjnych kar pieniężnych. Wskazała na brak jednolitej nomenklatury w obowiązujących aktach prawnych odnoszącej się do tego rodzaju kar, co powoduje dezorientację obywateli. Brak jasnych kryteriów w tej sferze powoduje, że nie tylko organy, ale przede wszystkim sądy nie dysponują narzędziami pozwalającymi dokonać właściwej oceny wysokości wymierzonej kary. Podkreśliła, że obecny stan w tej sferze może nas narażać także na odpowiedzialność prawnomiędzynarodowe, ponieważ w świetle rekomendacji Komitetu Ministrów Rady Europy R(91) z 13 lutego 1991 r. w sprawie sankcji administracyjnych, sankcje takie są coraz bardziej traktowane jak sankcje karne. Wskazała ponadto, że Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu w swoim orzecznictwie zaczyna ujmować sprawę karną coraz bardziej szeroko, co może spowodować, że jako Polska potencjalnie możemy odpowiadać za naruszenie gwarancji określonych w art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
 

Z kolei powołała orzeczenia, w których sądy administracyjne w przekonaniu Pani Rzecznik, również odwołując się do standardów EKPCZ i orzecznictwa strasburskiego, przywróciły sprawiedliwość w sprawach, które wzbudzały poruszenie, dotyczące "sankcyjnego" charakteru opłaty za brak sieci recyklingowej[11].
 

Na zakończenie zwróciła uwagę na problem ochrony prawnej i praw przysługującym cudzoziemcom przebywającym w Polsce w ośrodkach strzeżonych i obowiązujących w tych ośrodkach regulaminów o charakterze więziennym. Zaapelowała do sędziów o wrażliwość w sprawach cudzoziemców, zwłaszcza tych, którym grozi deportacja i którzy w odróżnieniu od cudzoziemców znajdujących się na wolności, są tak niepewni własnego losu.
 

Na koniec swego wystąpienia prof. Lipowicz podziękowała sędziom za służbę, która służy dobru obywateli, dobru człowieka i życzyła im kolejnego dobrego roku orzeczniczego.
 

Z kolei Wiceprzewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa sędzia NSA Małgorzata Niezgódka-Medek pogratulowała sędziom kolejnego roku bogatego w wyniki orzecznicze, które pozwalają postrzegać sądownictwo administracyjne jako tę część wymiaru sprawiedliwości, która funkcjonuje sprawnie, szybko i której konstrukcja ustrojowa w pełni realizuje zasadę odrębności i niezależności sądów od innych władz. Następnie odczytała list Przewodniczącego KRS Antoniego Górskiego, na wstępie którego wskazano, że autonomiczność ustrojowa i kompetencyjna trzech najwyższych instancji sądowych w Polsce: Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego powoduje, że może dochodzić między nimi do rozbieżności w wykładni prawa. Zdaniem Przewodniczącego KRS takich sytuacji należy unikać, ponieważ prowadzą one do dezorientacji prawnej ze wszystkimi jej negatywnymi skutkami. W takiej jednak sytuacji ma znaczenie w jaki sposób jeden z najwyższych sądów odnosi się do odmiennego poglądu innego najwyższego sądu w sensie sposobu argumentacji, który nie dyskredytuje odmiennego stanowiska. Jako przykład wskazał uchwałę składu 7 sędziów NSA z 15 czerwca 2011 r. (sygn. akt I OPS 1/11), w której NSA przesądził, że sobota jest dniem równorzędnym z dniem ustawowo wolnym od pracy w rozumieniu przepisów ustawy - Kodeks postępowania administracyjnego. NSA wziął w tym przypadku pod uwagę względy systemowe i celowościowe oraz okoliczność, że w soboty nie pracują urzędy administracji publicznej a placówki pocztowe są otwarte tylko w dużych miastach. NSA, podejmując tą uchwałę nie podzielił stanowiska SN dotyczącego tej samej kwestii, tyle, że dotyczącej sposobu liczenia terminu na podstawie przepisów prawa cywilnego, wyrażonego w uchwale składu 7 sędziów z 25 kwietnia 2003 r. (sygn. akt III CZP 8/03). SN przyjął, że sobota nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego. Sędzia Górski wyraził aprobatę dla uchwały NSA co do powyższej kwestii oraz co do poziomu kurtuazji i elegancji wywodów tego sądu w odniesieniu do odmiennego stanowiska. Przewodniczący KRS wyraził przekonanie, że pozytywnym zjawiskiem byłaby dominacja takiego właśnie podejścia w całym dyskursie prawniczym a i również w dyskursie społecznym. PO odczytaniu listu Przewodniczącego KRS, sędzia NSA Niezgódka-Medek wskazała, że KRS ma świadomość długości postępowania nominacyjnego i jej negatywnych skutków. Jest to efekt zarówno obowiązującej od dwóch lat nowej ustawy o KRS oraz tej części ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych, która znajduje zastosowanie również przy obsadzaniu stanowisk sędziowskich w sądownictwie administracyjnym. Wskazała ona, że przyjęte w tych 2 aktach rozwiązania, które przyczyniły się do wydłużenia procedury nominacyjnej odzwierciedlają z jednej strony konstytucyjne gwarancje zapewnienia równego i transparentnego procesu dostępu do służby publicznej. Z drugiej strony przyjęte rozwiązania przyczyniły się do wydłużenia procesu obsadzania wakujących stanowisk sędziowskich, co uderza w inną konstytucyjną gwarancję rozpoznania sprawy przez niezależny, niezawisły sąd bez zbędnej zwłoki. Zwróciła uwagę, że Ministerstwie Sprawiedliwości prowadzone są prace zmierzające do zmiany przepisów dotyczących procedury nominacyjnej mające na celu jej czasowe usprawnienie.
 

Jako ostatnia spośród zaproszonych gości głos zabrała w imieniu Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta - jego Zastępca prokurator Marzena Kowalska. Na wstępie swojego wystąpienia wskazała, że podobnie jak organy wymiaru sprawiedliwości, w tym sądy administracyjne, tak i prokuratura należy do systemu organów ochrony prawnej. Przypomniała, że szczegółowe przesłanki oraz formy udziału prokuratora w postępowaniu sądowoadministracyjnym określa ustawa - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, która zastrzega niektóre środki prawne do wyłącznej kompetencji Prokuratora Generalnego. Podkreśliła, że właśnie z racji tych unormowań Prokuratorowi Generalnemu szczególnie bliska jest działalność uchwałodawcza NSA. W trakcie swojej kadencji trzykrotnie skorzystał on ze swojego uprawnienia do skierowania wniosku o podjęcie uchwały przez NSA. Wnioski te dotyczyły przepisów z zakresu prawa o ruchu drogowym, zabezpieczenia społecznego oraz podatku dochodowego od osób fizycznych.
 

Poinformowała także, że w 2012 r. prokuratorzy Prokuratury Generalnej brali udział w posiedzeniach składów 7 sędziów NSA, zajmowali stanowisko w 29 sprawach dotyczących podjęcia przez NSA uchwał. W większości tych spraw stanowisko prokuratora zostało podzielone przez skład NSA. Zauważyła , że coraz częściej sprawy będące przedmiotem uchwał dotyczą norm prawa europejskiego, co skutkuje koniecznością odwoływania się do orzecznictwa i prawa europejskiego.
 

Z kolei podkreśliła pozytywny wpływ orzecznictwa sądów administracyjnych na proces stosowania prawa przez prokuratorów, którzy aktywnie korzystają z uprawnień wynikających z ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, wnosząc skargi do WSA, środki odwoławcze od ich nieprawomocnych orzeczeń oraz zgłaszając udział w postępowaniu sądowym. Zaznaczyła, że udział prokuratora w postępowaniu sądowoadministracyjnym, na każdym jego etapie, winien służyć realizacji i wzmacnianiu zasady ochrony praworządności oraz praw człowieka i obywatela, przy czym udział ten nie zastępuje stron e realizacji ich uprawnień procesowych.
 

Poinformowała, że prokuratorzy w 2012 r. zainicjowali 572 postępowania przed WSA. Spośród 442 rozpoznanych skarg, WSA uwzględniły 379. Z kolei w 2012 r. do NSA wniesiono 32 skargi kasacyjne, przy czym spośród 27 skarg rozpoznanych, NSA uwzględnił 18. Wskazała również, że w 2012 r. prokuratorzy Brai udział w rozpoznaniu 693 spraw przez WSA oraz w 48 posiedzeniach NSA. Wyraziła nadzieję, że wskazana wyżej pozakarna sfera aktywności prokuratury, mająca na celu ochronę interesu Rzeczypospolitej i interesu społecznego, będzie wpływać pozytywnie na jej wizerunek jako instytucji stojącej na straży praworządności. Na koniec swego wystąpienia złożyła sędziom życzenia sukcesów oraz satysfakcji z pełnionej służby.
 

Po przerwie zarządzonej po części oficjalnej wznowiono obrady. Zgromadzenie Ogólne Sędziów NSA jednogłośnie podjęło uchwałę w sprawie przyjęcie, przedstawionej przez Prezesa NSA, Informacji o działalności sądów administracyjnych w 2012 roku.
Przedmiotem dalszej części obrad był wybór członków Kolegium NSA na lata 2013-2016 oraz zaopiniowanie i wybór kandydatów na wakujące stanowiska sędziów NSA w Izbie Finansowej, Gospodarczej i Ogólnoadministracyjnej.
 

Opracował Przemysław Florjanowicz-Błachut
(Biuro Orzecznictwa NSA)

 


 

[1] Postanowienie TK z 19 czerwca 2012 r., sygn. SK 37/08.

[2] Zob. postanowienia TK: z 12 stycznia 2012 r., sygn. P 9/10 oraz z dnia 13 września 2012 r., sygn. P 32/10.

[3] Postanowienie NSA z 26 lipca 2012 r., II GSK 964/11 (TK: sygn. P 40/12).

[4] Postanowienie WSA w Poznaniu z 12 września 2012 r., II SA/Po 543/12 (TK: sygn. P 38/12).

[5] Postanowienie NSA z 22 marca 2012 r., I OSK 20/12 (TK: sygn. P 25/12).

[6] Postanowienie WSA w Gliwicach z 21 maja 2012 r., III SA/Gl 1979/11.

[7] Postanowienie WSA w Poznaniu z 10 października 2012 r., II SA/Po 583/12 (TK: sygn. P 43/12).

[8] Postanowienie WSA w Gorzowie Wlkp. z 23 sierpnia 2012 r., II SA/Go 362/11 (TK: sygn. P 36/12).

[9]Postanowienie Izby Finansowej NSA z 18 grudnia 2009 r., sygn. I FSK 1609/08; postanowienie WSA w Krakowie z 16 listopada 2010 r., sygn. I SA/Kr 1387/10; postanowienie WSA w Białymstoku z 21 czerwca 2011 r., sygn. akt I SA/Bk 99/11; postanowienie WSA w Krakowie z 12 maja 2011 r., sygn. akt I SA/Kr 38/11.

[10] Zob. wyrok NSA z dnia 5 marca 2013 r., sygn. akt I OSK 2872/12 oraz wyrok WSA w Warszawie z dnia 13 września 2012 r., sygn. akt II SA/Wa 1002/12.

[11] Por. wyrok NSA z 5 maja 2012 r., sygn. akt II OSK 2377/12.